Wielki przegląd przecierów owocowych, jogurtowych  i warzywnych w tubkach

Park. Zima szaleje. Błoto przylepia się do butów, deszcz ze śniegiem uderza z impetem w twarz, wbijając się w nią jak milion igiełek. W wózku siedzi dziecko. Chociaż nie, siedzi to może zbyt delikatne określenie. Młode bowiem walczy o życie, a przynajmniej głęboko w tę ideę wierzy. Matka pomiędzy podnoszeniem przemokniętych rękawiczek z gleby, próbą udawania przed światem, że nie istnieje, a wszelkimi strategiami uspokojenia potomstwa, czwartą ręką wyciąga z torby saszetkę – mus w tubce dla dzieci. Zapada cisza. Teraz słychać już tylko wycie wiatru między drzewami.

Cud technologii żywności, mistrzostwo marketingu spożywczego, produkt, który zaraz obok chrupek kukurydzianych znajdzie niedługo miejsce w apteczce i na slajdach w czasie szkoleń z pierwszej pomocy (głodne dziecko: pierwsza pomoc – tubki owocowe).

Czy musy w tubce to samo zło? A może fantastyczna alternatywa dla koktajli? Jak często można je podawać? Czy można je zaserwować dziecku na drugie śniadanie? Nie byłabym sobą, gdybym nie pokusiła się o wstęp.Długi wstęp.

Tubki owocowe i tubki warzywne – posiłek, czy przekąska?

WHO zaleca podawanie dzieciom w wieku 6-8 miesięcy 2-3 posiłków (innych niż mleko modyfikowane lub mleko kobiece), a później 3-4 posiłków. Jeśli dziecko wyraźnie ma ochotę na coś jeszcze, można zaproponować mu 1-2 przekąski.

Jak odróżnić posiłek od przekąski?

Ciężko powiedzieć. Według definicji przekąska to mała porcja jedzenia, podawana pomiędzy posiłkami, często w formie “do rączki”.

Co nam to mówi w przypadku niemowląt i małych dzieci? Totalnie nic. One i tak zazwyczaj dostają mało, jedzą mało i często  (jak w przypadku blw) jedzą rękami. Ja proponuję następujący podział:

Jeśli siadamy z dzieckiem, o w miarę stałych porach – karmimy je łyżeczką lub dziecko robi “blw- rozróbę” w krzesełku/na naszych kolanach – to możemy to uznać za posiłek. Dobrze, jeśli jest pełnowartościowy, tj. zawiera źródła białka, tłuszczu i węglowodanów, a najlepiej jeśli jeszcze dostarcza dużo wszystkiego (białka, tłuszczu, węglowodanów, witamin) w małej objętości. Dobrze by było, żeby dziecko się nim najadło (nie mówię o początkach rozszerzania diety). Przypominam, że to dziecko decyduje, że jest najedzone, nie rodzic.

Jeśli czasem “zapychamy” dziecko mandarynką, czy kanapką pomiędzy ustaloną porą drugiego śniadania a obiadem, albo jeśli podczas zakupów dostaje bułkę, przy przetrwać do karmienia – to jest to raczej przekąska. Nie musi być pełnowartościowa, ale dobrze, jeśli można ją wrzucić do kategorii “lepsze jedzenie” lub przynajmniej “nie-śmieci”.

Gdzie w takim razie umiejscowić mus w tubce?

To zależy od składu i okoliczności podania. Jeśli zazwyczaj o 17.00 siadacie i jecie podwieczorek, siadasz z dzieckiem przy stole lub akurat wyjątkowo o tej porze wypada Wam jakiś wyjazd, dziecko zjada taki mus, zapełnia żołądek i jest zadowolone z życia – to jest to raczej posiłek. Idealnie jeśli taki mus zawiera nie tylko warzywa/owoce, ale też jakieś tarte orzechy lub jogurt (możliwe w przypadku mikstur domowej produkcji, pakowanych do saszetek wielorazowych).

Jeśli chcesz uspokoić delikwenta, zająć czymś przez chwilę, zaserwować mu przystawkę – to mus będzie raczej przekąską.

Czy przekąska jest zła?

Ponownie – to zależy. Jeśli ma uspokoić pusty żołądek i pomóc doczekać do posiłku – to wszystko jest w porządku.

Jeśli dziecko wcina przekąskę:

• • robiąc w tym czasie coś innego,(np. jadąc w wózku, oglądając bajkę, tworząc trans psychodeliczny*),

• • dlatego, że się nudzi,
  • w ramach pocieszenia/nagrody,

to już niezbyt dobrze. Jedzenie ma być jedzeniem, wymaga uwagi i nie powinno stawać się nieodłącznym i bezmyślnym towarzyszem innych czynności.

*tylko sprawdzam waszą czujność.

ALE – Życie jest życiem, pan przecież wie…

Jeśli nie możesz dźwigać, Twoje dziecko krzyczy w wózku, a wyczerpałaś już wszystkie inne możliwe sposoby na spokojne dotarcie do domu – trudno, są rzeczy ważne i ważniejsze. Dajesz przekąskę, bierzesz głęboki oddech i jedziesz dalej.

Wady i zalety musów w tubce

ZALETY:

• • To wygodna forma podania deseru, czy drugiego śniadanie w plenerze.

• • Wiele z nich nie ma dodatku cukru (dodatek soku traktujemy jak cukier).

• • Podawane okazjonalnie mogą być jakimś tam źródłem witamin.

• • Można nauczyć na nich dziecko picia przez słomkę (wentyl jest krótki i dziecko szybko łapie, że wystarczy pociągnąć i coś płynie).
  • Nie trzeba ich przechowywać w lodówce (chyba, że po otwarciu).

WADY:

• • Są bardzo słodkie. Szczególnie w diecie dzieci do 1-2 roku życia staramy się ograniczać słodki smak. Generalnie powinniśmy je traktować trochę jak słodycze.

• • Nie dostarczają zdrowych kwasów tłuszczowych (źródłem tłuszczu są tylko tubki z jogurtem, które zawierają nasycone kwasy tłuszczowe, których ilość w diecie warto ograniczać), ani pełnowartościowego białka.

• • Są pasteryzowane – co oznacza straty wrażliwych witamin, a w przypadku jogurtów – bakterii probiotycznych. Producenci często dodają witaminę C, by wyrównać jej straty – to jest akurat w porządku.

• • Przez mocno zmiksowaną formę nie pozwalają na ćwiczenie żucia. Żaden domowy koktajl nie będzie tak mocno zmiksowany jak mus w tubce. Swoją drogą, koktajle są super, ale też nie powinny pojawiać się w diecie za często. Stawiamy na nieprzetworzone owoce i warzywa.
  • Dziecko zazwyczaj wysysa zawartość do końca, nie ucząc się kontroli sytości. Producenci czasem  zalecają wyciśnięcie zawartości saszetki do miski i podawanie dziecku łyżeczką. Nie widziałam, by ktoś praktykował taki sposób. Jest to trochę bez sensu, jeśli traktujemy mus jak przekąskę na wynos.Trochę śmieszy mnie taka reklama produktu: “ Przeznaczony jest dla maluchów po 6. miesiącu życia. Dzięki poręcznej tubce jest idealną przekąską na spacer”, kiedy w dalszej części opisu przeczytamy: “Sposób użycia: wyciśnij zawartość bezpośrednio na łyżeczkę. Dzieci po 12. miesiącu życia mogą spożywać produkt bezpośrednio z tubki.” Ale kto tam czyta całą etykietę?

• • To owoc w przetworzonej formie, nie powinien zastępować świeżych owoców.
  • Zawierają dużo mniej błonnika niż świeży owoc. Szybciej też podnoszą poziom glukozy (cukru) we krwi. Efekt jest więc taki, jak po słodyczach z dużą ilością cukru – następuje duży skok energii, a potem gwałtowny jej spadek. Częste takie szybkie wzrosty i spadki to prosta droga do cukrzycy.

To, co mnie bardzo zaskakuje przy tych produktach, to oznaczenie grupy docelowej. Jedni producenci zalecają swoje musy dzieciom od 13 miesiąca życia, inni różnicują produkty na te od 4, 6 i 10 miesiąca.

O ile jestem w stanie zrozumieć producentów słoiczków, że uzależniają wybór grupy docelowej od grubości kawałków jedzenia, o tyle zupełnie nie rozumiem jakie argumenty stoją za oznaczaniem musów w tak zróżnicowany sposób. Wszystkie bowiem mają taką samą konsystencję. Zapewne chodzi więc o rodzaj produktów, co też do mnie nie przemawia, bo ośmiomiesięczne dziecko może spróbować moreli, a tym bardziej płatków owsianych, które są w produktach dla dzieci starszych.

Przypomnę, że dietę należy rozszerzać dzieciom, kiedy są na to gotowe, a praktycznie żadne nie jest na to gotowe po ukończeniu 4 miesiąca życia, o czym pisałam tu: KLIK

Dlaczego więc producenci umieszczają informację „po 4 miesiącu” na opakowaniach? Bo mogą. Bo nie wolno im wpisać tam mniejszej liczby. Jakby mogli, to by wcisnęli musy noworodkom.

Czasami rozszerza się dietę wcześniej ze względu na niedobory żelaza (co jest bez sensu), ale niech mi ktoś powie: jakim źródłem żelaza jest jabłko, banan i marchewka? Ja, ja powiem! Do duszy. Żadnym.

Niektórzy próbują rozszerzać wcześniej dietę dzieciom z niedoborem masy ciała (co też zazwyczaj jest błędem), polecam porównać sobie kaloryczność mleka i jabłka. Powodzenia.

Także…czwórkę na opakowaniu pomijamy i podajemy musy przynajmniej po szóstym miesiącu.

I niezbyt często, bo to nie o to w rozszerzaniu diety chodzi, żeby nauczyć dziecko jeść przetworzone owoce. Lepiej zetrzeć na tarce jabłko, albo obrać i dać maluchowi w całości. Tak, siedmiomiesięcznemu też. I taniej, i zdrowiej, i mniej cukru.

Napiszę Wam teraz, na co zwrócić uwagę czytając etykietę musu. Pamiętajcie, że skład produktu może się w każdej chwili zmienić, dlatego też nie analizowałam wszystkich produktów, a rzut okiem na etykietę przed wrzuceniem jedzenia do koszyka zawsze się przyda.

Ogólne zasady:

1. • Co z tego, że bez cukru, skoro dodano sok winogronowy, a połowa składu to banan? W diecie dzieci chodzi nam o to, by tego słodkiego smaku było jak najmniej. Sok winogronowy to też cukier,praktycznie bez błonnika. I jest bardzo słodki. Jeśli w składzie produktu jest jakikolwiek sok – nie warto zaprzątać sobie tym musem głowy.

• • Zachowaj czujność przy nazwie „z musli” – czasem jest to niewielki dodatek mąki jaglanej czy owsianej i to jest ok, ale czasem oznacza to masę słodkich dodatków.

• • Musy to produkt pasteryzowany, nie bójcie się dodatku witaminy C (kwas askorbinowy).

• • Musy jogurtowe zawierają często śladowe ilości jogurtu, a nawet te, które mają go więcej, są pasteryzowane. Zdrowe bakterie dawno w nich umarły, to nie jest prawdziwy jogurt. Nie widzę też korzyści z podawania dziecku od razu posłodzonego jogurtu, co z tego, że owocami? Jak maluch ma potem zaakceptować normalny jogurt naturalny? Przecież jak nawet dodasz tam owoce, to nigdy nie będzie tak słodki jak „tubka”.

• • Nie sugeruj się aż tak bardzo wariantami smakowymi, większość saszetek i tak zawiera głównie banany i jabłko, od wielkiego dzwonu gruszkę. 5% szpinaku w opakowaniu 80g Cię nie zbawi.

• • Nie sugeruj się kategorią wiekową.
  • Jak jest więcej niż 50% jabłka, a innych składników po 20%, to myślę, że nie ma co wierzyć, że to uczy dziecko innego smaku niż smak tartego jabłka.

Cukier i błonnik

Nie chodzi o cukier dodany, tylko o cukry proste pochodzące z owoców i ewentualnie soków. To nie jest cukier z cukierniczki, ale nadal pozostaje czymś, czego w diecie nie powinno być dużo. To prosta droga do insulinooporności, otyłości, cukrzycy…W całych owocach mamy te cukry trochę zrównoważone dużą zawartością błonnika (dlatego też uwzględniłam zawartość błonnika w produkcie), a i tak owoce nie powinny być podstawą diety.

Rolnictwo ekologiczne

Nie ma to większego znaczenia, bo produkty dla dzieci i tak są pod ścisłą kontrolą. Wielu z was jednak o to prosiło, więc dodałam taką informację przy podawaniu składu.

No, to skoro mamy teorię za sobą, to możemy przejść do rzeczy:

Musy owocowe – przykłady, składy, ceny

Nie zaznaczyłam kolorami produktów lepszych (w mojej ocenie) i gorszych. Instrukcję czytania etykiet macie powyżej, z kolei ilości produktu nie są aż tak zabójcze, żeby różnice w składzie miały jakieś duże znaczenie.

*ceny pochodzą ze strony aptekagemini.pl i tesco.pl

Erdbar Freche Frunde – Rozbrykani przyjaciele
Cena za 100g = 5,69 zł
Cena za saszetkę: 5,69 zł
Rolnictwo Ekologiczne: Tak

1. Erdbar Freche Frunde – Rozbrykani przyjaciele Jabłko, Mango&Brzoskwinia, BIO, po 1 roku życia, 100g

cukier: 10g
błonnik: 1,5g
Składniki: Mus Jabłkowy 60%, Mus z Mango 20%, Mus Brzoskwiniowy 17%, Koncentrat Soku Jabłkowego 2%, Koncentrat Soku Cytrynowego 1%

Po prostu  jabłko z dodatkami, słodzone sokiem, czyli jest bardzo słodko. Błonnika niewiele. 

2. Erdbar Freche Frunde – Rozbrykani przyjaciele Jabłko, gruszka, marchewka & dynia, BIO, po 1 roku życia, 100g

cukier: 9,6g
błonnik: 1,3g
Składniki: Mus Jabłkowy 50%, Mus Gruszkowy 20%, Mus Marchewkowy 15%, Mus z Dyni 10%, Koncentrat Soku Jabłkowego 4%, Koncentrat Soku Cytrynowego 1%

Jak wyżej.

3. Erdbar Freche Frunde – Rozbrykani przyjaciele Jabłko, banan & malina, BIO, po 1 roku życia, 100g

cukier: 11,4g
błonnik: 2,7g
Składniki: Mus Jabłkowy 40%, Mus Bananowy 30%, Mus Malinowy 25%, Koncentrat Soku Jabłkowego 4%, Koncentrat Soku Cytrynowego 1%

Trochę lepiej, bo jabłko to mniej niż połowa składu, błonnika trochę więcej, ale dodatek soku niestety jest.

4. Erdbar Freche Frunde – Rozbrykani przyjaciele jabłko, gruszka & cynamon, BIO, po 1 roku życia, 100g

cukier: 9,5g
błonnik: 1,5g
Składniki: Mus Jabłkowy 55%, Mus Gruszkowy 44,9%, Cynamon 0,1%, Koncentrat Soku Cytrynowego.

Cynamonu to tu jest raczej homeopatyczna ilość, ale przynajmniej uczciwie można przyznać, że faktycznie jest to smak gruszkowo-jabłkowy, a nie jabłko z dodatkami, bo gruszka stanowi prawie połowę składu.

5. Erdbar Freche Frunde – Rozbrykani przyjaciele Mango, jogurt, owies, BIO, po 1 roku życia, 100g

cukier: 9,1g
błonnik: 1,2g
Składniki: Puree jabłkowe* 52%, Puree z mango* 28%, jogurt grecki pasteryzowany* 18%, mąka owsiana* 2%.

Mam mieszane uczucia. Jest mąka – co prawda owsiana, więc nie ma dramatu, ale jednak o ile puree z owoców mogę uznać za awaryjny sposób na porcję owoców, o tyle to mi się już bardziej kojarzy z…ciasteczkami? Chyba już lepiej zrobić ciastka owsiane z jabłkiem (płatki owsiane+mus z jabłka). No dobra, może przesadzam, ale tej mąki to dwa gramy, więc w sumie nie rozumiem jaki jest sens dodawania owsa do nazwy.

6. Erdbar Freche Frunde – Rozbrykani przyjaciele jabłko, truskawka, jagoda, malina, BIO, po 1 roku życia, 100g

cukier: 8,9g
błonnik: 0,9g
Składniki: Mus jabłkowy* 68%, mus truskawkowy* 25%, mus jagodowy* 4%, mus malinowy*.

Jabłko z dodatkami.

7. Erdbar Freche Frunde – Rozbrykani przyjaciele jabłko, mango, banan, rokitnik i mąka gryczana, BIO, po 1 roku życia, 100g

cukier: 11g
błonnik: 1g
Składniki: Mus jabłkowy* 48%, mus z mango* 19%, sok jabłkowy* 14%, mus bananowy* 11%, mus z rokitnika* 6%, mąka gryczana* 2%, koncentrat soku cytrynowego <0,5%

Niby ciekawy skład, a jedna jabłko z jabłkiem. Poza tym słodko, błonnika mało.

8. Erdbar Freche Frunde – jabłko, banan, szpinak, ogórek, BIO, po 1 roku życia, 100g

cukier: 10g
błonnik: 1,5 g

Mus jabłkowy  53%, mus z banana  22%, mus ze szpinaku 17%, koncentrat soku cytrynowego <0,5%

Z jednej strony bardzo słodko, ale z drugiej to ta ilość szpinaku nie jest jakaś bardzo smutna, więc całkiem nieźle.

9. Erdbar Freche Frunde – Rozbrykani przyjaciele jabłko, jagoda, czarna marchew, BIO, po 1 roku życia, 100g

cukier: 11g
błonnik: 0,9g
Składniki: Mus jabłkowy  84%, mus jagodowy 12%, koncentrat soku z czarnej marchwi 4%, koncentrat soku cytrynowego <0,5%

Jabłko z dodatkami.

10. Erdbar Freche Frunde – Rozbrykani przyjaciele jabłko, gruszka, jagoda, orkisz, BIO, po 1 roku życia, 100g

cukier: 11g
błonnik: 1g
Składniki: przecier jabłkowy 46,5%, przecier gruszkowy 34%, przecier jagodowy 11%, koncentrat winogronowy 4%, przecier malinowy 2%, mąka orkiszowa 2%, koncentrat cytrynowy

Bardzo słodko. Głównie jabłko i gruszka, a że cukier krzepi, do dorzucimy jeszcze koncentrat winogronowy.

11. Erdbar Freche Frunde – Rozbrykani przyjaciele banan, truskawka, quinoa BIO, , po 1 roku życia, 100g

cukier: 14g
błonnik: 1,6g

Składniki: przecier bananowy* 69%, przecier truskawkowy* 29%, mąka quinoa* 2%.

Słodko, ale przynajmniej krótki skład. Aż 14 gramów cukru.

12. Erdbar Freche Frunde – jabłko, gruszka, marakuja BIO, po 1 roku życia, 100g

cukier: 11g
błonnik: 1,2g
Składniki: przecier z jabłek* 68%, przecier z gruszki* 29,5%, sok z marakui* 2,5%, koncentrat soku z cytryny* <0,5%.

Jabłko z dodatkami.

13. Erdbar Freche Frunde – jabłko, słodki ziemniak, mandarynka BIO, po 1 roku życia, 100g

cukier: 9,2g
błonnik: 2,3g
Składniki: przecier jabłkowy 60%, przecier ze słodkiego ziemniaka 25%, sok z mandarynki 15%.

Słodko, słodko, dużo tego soku z mandarynki…

Bebiprima
Cena za 100 g: 4,10 zł
Cena za saszetkę: 3,69 zł
Rolnictwo Ekologiczne: Nie

14. BebiPrima, Deserek w tubce, jabłko, banan & jagoda, po 4 miesiącu, 90g

cukier: 11,1g
błonnik: 1,5g
Składniki: owoce 100% (jabłka 76%, banany 16%, jagody, 8%), witamina C.

Jabłko słodzone bananem.

15. BebiPrima, Deserek w tubce, jabłko, banan i  brzoskwinia, po 4 miesiącu, 90g

cukier: 11,5g
błonnik: 1,6g
Składniki: owoce 100% (jabłka 60%, banany 25%, brzoskwinie 15%), witamina C

Jak wyżej.

16. BebiPrima, Deserek w tubce, jabłko, gruszka i truskawka, po 6 miesiącu, 90g

cukier: 9,3g
błonnik: 1,8g
Składniki: owoce 100% (jabłka 65%, gruszki 23%, truskawki, 12%, zagęszczony sok z aronii), witamina C.

Jabłko z dodatkami.

17. BebiPrima, Deserek w tubce, jabłko, mango i brzoskwinia, po 6 miesiącu, 90g

cukier: 10,2g
błonnik: 1,6g

Składniki: owoce 100% (jabłka 65%, mango 18%, brzoskwinie 17%), witamina C.

Jak wyżej

Bobovita
Cena za 100g: 3,74 zł
Cena za saszetkę: 2,99 zł
Rolnictwo Ekologiczne: Nie

18. BoboVita, Deser w tubce, banan i jabłko z truskawką i kiwi, po 6 miesiącu, 80g

cukier: 9,6g
błonnik: 0,8g
Składniki: banan 33%, jabłko 28,5%, truskawka 25%, kiwi 12%, czarna marchew 1,5%, witamina C.

Banan zamiast jabłka na pierwszym miejscu, czyli niby sukces, a jednak nie.

19. BoboVita, Deser w tubce, jabłka i banany, po 4 miesiącu, 80g

cukier: 11,2g
błonnik: 1,2g

Składniki: jabłko 76%, banan 24%, witamina C (kwas L-askorbinowy).

Chyba nie muszę komentować? 😉

20.BoboVita, Deser w tubce, jabłka i truskawki z bananem, po 6 miesiącu, 80g

cukier: 10,4g
błonnik: 1,1g
Składniki: jabłko 58%, banan 22%, truskawki 19%, czarna marchew 1%, witamina C.

Jabłko z bananem, zabarwione na różowo :D. Nie ma co się rozczulać nad odrobiną czarnej marchwi. Niecały gram. 

21. BoboVita, Deser w tubce, jabłko z mango i pomarańczą, po 6 miesiącu, 80g

cukier: 8g
błonnik: 6,1g
Składniki: jabłko 61%, mango 20%, pomarańcza 12%, marchew 7%

Jabłko i parę dodatków na mydlenie oczu. Za to imponująca ilość błonnika.

22. BoboVita, Deser w tubce, truskawki i wiśnie z bananem, po 6 miesiącu, 80g

cukier: 9,6g
błonnik: 1,1g
Składniki: jabłko 41,1%, truskawka 26%, banan 25,4%, wiśnia 5%, burak 2,5%.

O, trochę ciekawiej. Mniej niż 50 procent jabłka, na drugim miejscu nie ma ani gruszki, ani banana.

23. BoboVita, Deser w tubce, morele z jabłkiem i gruszką, po 6 miesiącu, 80g

cukier: 9,6g
błonnik: 1,4g
Składniki: jabłko 57,4%, gruszka 17,5%, banan 13%, morela 12%, witamina C.

A tu znów nudy słodzone bananem.

24. BoboVita, Deser w tubce, jagody i truskawki z owocami i jogurtem oraz delikatne zboża, po 10 miesiącu, 80g

cukier: 8g
błonnik: 1,8g
Składniki: jabłko 43 %, truskawki 20 %, banan 15 %, naturalny jogurt grecki (z mleka) 10 %, jagody 5 %, pełnoziarnista mąka ryżowa 3 %, płatki komosy ryżowej (quinoa) 2,9 %, woda, koncentrat składników mineralnych z mleka, witamina C, skoncentrowany sok cytrynowy.

10% jogurtu…czyli 8 gramów, czyli jakaś 1/3 łyżki. Zostawiam to Waszej wyobraźni. Zauważcie, że jest to produkt pasteryzowany, więc bakterii probiotycznych tam nie uświadczycie.

Poza tym heloł…jagody i truskawki z owocami? To jagody i truskawki to nie owoce? A ktoś popatrzył, co jest na pierwszym miejscu w składzie? Prawie połowa składu to jabłko, nie jagody (marne 5%, czyli jakieś 4 gramy), czy truskawki. Za to mniej niż 50% jabłka, to na plus biorąc pod uwagę trendy.

25. BoboVita, Deser w tubce, owoce leśne z bananem i jogurtem naturalnym, po 6 miesiącu, 80g

cukier: 9,6g
błonnik: 1,4g
Składniki: jabłko 29%, banan 25,5%, naturalny jogurt grecki (z mleka) 15%, jagoda 9%, jeżyna 7,5%, truskawka 7,5%, czarna marchew 3,5%, mąka ryżowa 2,5%, koncentrat składników mineralnych z mleka, witamina C.

Poproszę o pokazanie mi polskiego lasu, w którym rosną jabłka i banany. Nie wiem też po co ten koncentrat składników mineralnych z mleka,  dla dzieci, które jedzą mleko. Dzieciom na mm/karmionych piersią nie brakuje wapnia. A te, którym go brakuje, powinny jeść produkty mleczne lub alternatywne źródła wapnia.

Gerber
Cena za 100g: 4,21 zł
cena za saszetkę: 3,79 zł
Rolnictwo Ekologiczne: Nie

26. Gerber, Deser w tubce, gruszka, banan, malina z musli, po 6 miesiącu, 90g

cukier: 8,1g
błonnik: 1,8g
Składniki: 36% gruszka, woda, 15% banan, 9% malina, 4% musli (mąka owsiana pełnoziarnista, płatki pszenne), zagęszczony sok winogronowy, zagęszczony sok cytrynowy, witamina C.

Mogło być spoko, ale jest sok i żal.

27. Gerber, Deser w tubce, gruszka, suszone śliwki, po 6 miesiącu, 90g

cukier: 9g
błonnik: 2,7g
Składniki: 65% gruszka, 35% suszona śliwka, witamina C

Dość niska zawartość cukrów prostych, za to sporo błonnika. No i gruszka na pierwszym miejscu w składzie, czyli jakaś odmiana.

28. Gerber, Deser w tubce, jabłko z bananem i truskawkami, po 6 miesiącu, 90g

cukier: 10,4g
błonnik: 1,2g
Składniki: 53% jabłko, 27% banan, 20% truskawka, witamina C.

29.Gerber, Deser w tubce, jabłko, ananas, banan z musli, po 6 miesiącu, 90g

cukier: 13,5g
błonnik: 1,4g
Składniki: 50% jabłko, 34 % sok ananasowy, 10% banan, 3,5 % musli (mąka owsiana pełnoziarnista, płatki pszenne), zagęszczony sok winogronowy, witamina C.

Cukier z cukrem zasypany cukrem. Jak tureckie słodycze.

30. Gerber, Deser w tubce, jabłko, gruszka, malina, jagoda, po 6 miesiącu, 90g

cukier: 9,1g
błonnik: 1,8g

Składniki: 55% jabłko, 30% gruszka, 10% malina, 5% jagoda, witamina C

Gerber Organic
Cena za 100g = 4,49 zł
cena za saszetkę: 4,99 zł
Rolnictwo Ekologiczne: Tak

31. GERBER, Organic, Deser w tubce, gruszka, po 4 miesiącu, 90g

cukier: 9,7g
błonnik: 1,8g
Składniki: gruszka (99,97%), przeciwutleniacz: kwas L-askorbinowy

32. GERBER, Organic, Deser w tubce, jabłko, po 4 miesiącu, 90g

cukier: 9,2
błonnik: 1,8

Składniki: jabłka (99,97%), przeciwutleniacz: kwas L-askorbinowy

33.GERBER, Organic, Deser w tubce, mango, po 4 miesiącu, 90g

cukier: 10,4g
błonnik: 1,5g

Składniki: mango (95,5%), zagęszczony sok cytrynowy.

Wszystko fajnie, ale 4,50 zł za jabłko/gruszkę/90g mango? 😀

34. GERBER, Organic, deserek owocowo-mleczno-zbożowy, jabłko, po 6. miesiącu, 90g

cukier: 6,8g
błonnik: 1,2g
Składniki:przetarte jabłka* (54%), jogurt* mleka 29% (mleko*, woda, odtłuszczone mleko w proszku*, substancja zagęszczająca: pektyna, kultury bakterii jogurtowych z mleka), woda, zboża* (5%*) [(mąka ryżowa* 3%, mąka owsiana* 2% (zawiera gluten)], zagęszczony sok cytrynowy*, przeciwutleniacz: kwas askorbinowy.

Bla, bla, bla. Bez sensu. Pozagęszczane, przekombinowane, słodzony (niby owocami, ale jednak) jogurt. Dramatu nie ma, ale mówię mu stanowcze „raczej nie”. Plus za końcowe dodanie bakterii fermentacji mlekowej, ale mam spore wątpliwości co do ich żywotności.

Hipp
Cena za 100g = 5,48 zł
Cena za saszetkę: 5,48 zł
Rolnictwo Ekologiczne: Tak

35. HIPP Hippis, mus owocowy BIO, gruszki, banany i kiwi, po 6 miesiącu, 100g

cukier: 10,6g
błonnik: 2,6g
Składniki: owoce* 100% (gruszki* 67%, banany* 20%, kiwi* 13%).

Cukrów prostych wychodzi sporo, ale błonnikiem trochę nadrabia. Głównie słodzona bananem gruszka, ale dramatu nie ma.

36. HIPP Hippis, mus owocowy BIO, gruszki, śliwki i czarne porzeczki, po 6 miesiącu, 100g

cukier: 9,4g
błonnik 2,9g
Składniki: owoce* 100% (gruszki* 75%, śliwki* 22%, czarne porzeczki* 3%).

3% porzeczki? Nieładnie! A poza tym to produkt mi się podoba, nie ma banana :D.

37. HIPP Hippis, smoothie drink BIO, jabłko, banan, truskawka i porzeczka, po 1 roku życia, 120ml

cena: 5,98 zł (120 ml)
cukier: 15g
błonnik: 1,9g
Składniki: owoce* 100% (jabłka* 45%, banany* 22%, sok jabłkowy* z soku zagęszczonego, truskawki* 10%, sok z czerwonych winogron*, czarne porzeczki* 3%).

Jabłko, banan, sok, sok, 3,5 grama porzeczek…sami wyciągnijcie wnioski.

38. HIPP Hippis, mus owocowy BIO, jabłka, banany i maliny ze zbożami, po 6 miesiącu, 100g

cukier: 10,3g
błonnik: 1,4g
Składniki: owoce* 95% (jabłka* 43%, sok jabłkowy* z soku zagęszczonego, banany* 10%, maliny* 5%, sok z aronii* z soku zagęszczonego), pełnoziarnista mąka orkiszowa* 4%, płatki pszenne* 1%, przeciwutleniacz: kwas L-askorbinowy

I to jest ten przypadek, o którym mówiłam, że należy uważać na produkty ze zbożami, czy musli. Słodkość nad słodkościami, wszystko słodkość.

HIPP – KOMENTARZ: Niby nie jest źle, ale też ciągle jabłko i gruszka jako składnik podstawowy.

39. HIPP Hippis, mus owocowy BIO, jabłko, guawa i banany, po 6 miesiącu, 100g

cukier: 10,9g
błonnik: 0,6g
Składniki: owoce* 100% (jabłka* 60%, guawa* 20%, banany* 20%).

Bardzo mało błonnika.

Holle
Cena za 100 g: 7,20 zł
cena za saszetkę: 6,48 zł
Rolnictwo Ekologiczne: W sumie, to…nie wiem. Chwalą się bowiem certyfikatem rolnictwa biodynamicznego. Twierdzą, że to takie rolnictwo ekologiczne, tylko bardziej. Ja myślę, że definicja z Wikipedii, mówi wszystko: Rodzaj rolnictwa ekologicznego, opierający się na biodynamice – dziedzinie wiedzy z pogranicza nauki, pseudonauki, kosmologii i filozofii. W rolnictwie tym dostrzegalne są elementy antropozofii. Jeśli moje poszukiwania w tym temacie obrały odpowiedni tor, to jedyną jednostką certyfikującą takie produkty jest firma Demeter, która jest też producentem żywności biodynamicznej. Nie rozumiem tylko dlaczego nie można postarać się o normalny unijny certyfikat rolnictwa ekologicznego, a dodatkowo uzyskać certyfikat potwierdzający wprowadzenie praktyk rolnictwa biodynamicznego. Bo certyfikatu rolnictwa ekologicznego te produkty nie mają (za to posiada go kilka innych produktów Holle). Jeśli ktoś zna się na tym temacie, zapraszam do dyskusji, pytanie zadane w grupie pronaukowej przyniosło tylko jedną odpowiedź, potwierdzającą moje wątpliwości.

40. HOLLE, Mus owocowy w tubce, banan, jabłko, mango i morela Bio, po 6 miesiącu, 90g

cukier: 12g
błonnik: –
Składniki: jabłko*(75%), banan*(25%), koncentrat soku cytrynowego**

Jabłko, banan, czyli wciąż ta sama nudna historia.

41. HOLLE, Mus owocowy w tubce, brzoskwinia, banan z orkiszem BIO, po 8 miesiącu, 90g

cukier: 9,1g
błonnik: –
Skład: brzoskwinia*(40%), morela* (30%), banan* (28%), ORKISZ* (2%).

UWAGA! Brzoskwinia na pierwszym miejscu w składzie! Szkoda, że dalej jest bardzo słodki banan.

42. HOLLE, Mus owocowy w tubce, gruszka, banan, kiwi, po 8 miesiącu, 90g

cukier: 11g
błonnik: –
Składniki: gruszka* 60%, banan* 30%, kiwi** 10%

Wyrzuciłabym banana ze składu, zamieniła miejscami kiwi i gruszkę. Albo wyrzuciła też gruszkę i dorzuciła szpinak. Tylko nie byłoby takie słodkie i dzieciństwo straciłoby cały urok.

43. HOLLE, Mus owocowy w tubce, gruszka, brzoskwinia, malina, orkisz BIO, po 8 miesiącu, 90g – opis produktu

cukier: 7,7g
błonnik: –
Składniki: gruszka* (57,5%) , brzoskwinia* (30%), malina** (10%), orkisz* (2,5%)

Na ten produkt warto zwrócić uwagę…jak komuś obrzydną jabłka w tubkach,

44. HOLLE, Mus owocowy w tubce, gruszka, jabłko i jagoda z płatkami owsianymi BIO, po 6 miesiącu, 90g

cukier: 9,2g
błonnik: –
Składniki: gruszka 50%, jabłko 37,5%, jagoda 10%, owies 2,5%

Jest ok. Gruszka z jabłkiem, z łyżeczką jagód i 1/4 łyżeczki mąki. 

45. HOLLE, Mus owocowy w tubce, gruszka, morela BIO, po 4 miesiącu, 90g

cukier: 8,8g
błonnik: –
Składniki: gruszka*(85%), morela*(15%).

Mają chyba dobrego dostawcę gruszek.

46. HOLLE, mus owocowy w tubce, jabłko, jagoda, daktyl, BIO, po 6 miesiącu, 90g

cukier: 13,4g
błonnik: –
Składniki: jabłko* (78%), jagoda* (15%), daktyl* (10%).

Dużo cukrów prostych, bardzo dużo. Po daktylach możemy spodziewać się trochę żelaza, ale użyto ich celem dosłodzenia. Coś za coś.

Novofruct
Cena za 100 g: 4,66 zł
cena za saszetkę: 4,19 zł
Rolnictwo Ekologiczne: Tak

47. Novofruct, mus jabłko, marchewka, od 6 miesiąca, 90g

cukier: 8,8g
błonnik: 2,6g
Składniki: *organiczne puree jabłkowe 78%, * organiczne puree z marchwi 22%.

Jest ok. Po prostu droga marchew z jabłkiem.

48. Novofruct, mus jabłkowy 100%, od 6 miesiąca, 90g

cukier: 9,9g
błonnik: 2,8g
Składniki:*organiczne puree jabłkowe 100%.

Po prostu jabłko, bardzo drogie jabłko.

49. Novofruct, mus ogrodowy mix, od 6 miesiąca, 90g

cukier: 9,1g
błonnik: 2,7g
Składniki: *organiczne puree jabłkowe 70%, *ekologiczne puree z truskawek 10%, *organiczne puree z wiśnia 10% *organiczny przecier ze śliwki 10%.

Większość to nadal jabłko, ale dodatki ciekawe. Szkoda tylko, że aż trzy, lepszy byłby jeden z tych dodatków w większej ilości. A tak mamy miks wszystkiego.

Kubuś
Cena za 100 g: 1,99 zł
cena za saszetkę: 1,99 zł*
Rolnictwo Ekologiczne: Nie

50. Kubuś Mus 100% jabłko banan 100 g

cukier: 11,6g
błonnik: 1,7g
Składniki: przeciery z: jabłek (88%) i bananów (6%), sok jabłkowy (6%) z zagęszczonego soku, witamina C.

Klasyka

51. Kubuś Mus 100% brzoskwinia jabłko banan marchew 100 g

cukier: 10,8g
błonnik: 1,9g
Składniki: przeciery z: brzoskwiń (40%), jabłek (39%) i bananów (10%), sok jabłkowy (10%) z zagęszczonego soku, przecier z marchwi (1%), witamina C.

Duuużo słodkiego.

To teraz małe podsumowanie cenowe:

Nazwa	Masa [g]	Cena za 100g [PLN]	Cena za saszetkę   [PLN]
Erdbar Freche Frunde	100	5,69	5,69
Bebiprima	90	4,10	3,69
Bobovita	80	3,74	2,99
Gerber	90	4,21	3,79
Gerber Organic	90	4,49	4,99
Hipp	100	5,48	5,48
Holle	90	7,20*	6,48
Novofruct	90	4,66	4,19
Kubuś	100	1,99	1,99

*Ja się nie dziwię, śpiewać pieśni o Demeter w pełnię księżyca…to wymaga odpowiedniej zapłaty

Podsumowanie:

Nie ma jakiejś większej różnicy pomiędzy tymi produktami, także w smaku. Znacie zasadę 80:20? Mówi ona o tym, że powinniśmy trzymać się zasad zdrowego żywienia przynajmniej w 80%, a w 20% można odpuścić.

W przypadku niemowląt i dzieci (przynajmniej do trzeciego roku życia) to odpuszczanie powinno wyglądać trochę inaczej niż u dorosłych (np. chrupki kukurydziane czasem przejdą, a z chipsami lepiej się wstrzymać). Właśnie taki produkt jak gotowy mus owocowy w tubce powinien znaleźć się raczej w dziale „odpuszczanie”/”raz na jakiś czas”. Mam nadzieję, że pomogłam Wam zaoszczędzić trochę pieniędzy na jabłkach ;).

Informacje o konsultacjach, warsztatach i moich publikacjach na stronie Małe Główki